Sezon grillowy uważam za otwarty, przynajmniej na moim z blogu :-) U mnie na grillu obowiązkowo musi się znaleźć dobre mięso i szereg dodatków i przystawek. Jedną z takich pysznych przystawek, które idealnie pasują do grillowanego mięsa jest cukinia z przepisu Asi do której dodałam miętę ze swojego ogródka.
Tej wiosny uzmysłowiłam sobie dwie ważne dla mnie rzeczy, że nie ma nic cudowniejszego niż jedzenie na świeżym powietrzu i zbieranie ziół ze swojego ogródkowego zielnika. Na świeżym powietrzu jem tak często jak mogę śniadania, obiad, kolacja wszytko wspaniale smakuje, a do zielnika zaglądam codziennie, pielęgnuję, podlewam i wnikliwie się przyglądam moim wschodzącym ziółkom, aby za jakiś czas odczuć wielką radość z tego,że mogąc zebrać świeżą szałwię, tymianek czy kolendrę.
Tej wiosny uzmysłowiłam sobie dwie ważne dla mnie rzeczy, że nie ma nic cudowniejszego niż jedzenie na świeżym powietrzu i zbieranie ziół ze swojego ogródkowego zielnika. Na świeżym powietrzu jem tak często jak mogę śniadania, obiad, kolacja wszytko wspaniale smakuje, a do zielnika zaglądam codziennie, pielęgnuję, podlewam i wnikliwie się przyglądam moim wschodzącym ziółkom, aby za jakiś czas odczuć wielką radość z tego,że mogąc zebrać świeżą szałwię, tymianek czy kolendrę.
Składniki:
(przepis z bloga Kwestia Smaku)CUKINIA
- 1 średnia cukinia
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
- 2 łyżki świeżego tartego imbiru
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
Odstawiamy, a w między czasie przygotowujemy sos.
SOS:
- 2 łyżeczki musztardy
- 4-5 łyżek oliwy z oliwek
- 2 łyżeczki czerwonego pieprzu (rozdrobnionego w moździerzy)
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 szklanka listków świeżej mięty
- 100 g sera feta (pokruszonego)
Przygotowanie sosu:
W miseczce łączymy musztardę z czerwonym pieprzem, oliwą i sokiem z cytryny, na koniec dodajemy listki mięty i wymieszałam. Odstawiła i wróciłam do mojej cukinii.
Przygotowanie cukinii:
Autorka przepisu radzi cukinię grillować na ruszcie, niestety mój ruszt był zajęty przez mięso więc cukinia skazana była na patelnię, a było to tak:
Cukinię smażyłam na rozgrzanej patelni, co jakiś czas mieszając i czekałam aż zmięknie. Kiedy była już odpowiednia przełożyłam ją do półmiska i zalałam wcześniej przygotowanym sosem i wszytko dokładnie wymieszałam, a na koniec posypałam miętą i fetą.
Nie próbowałem cukinii z imbirem. Ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że zielnik to świetna sprawa, może kiedyś założę. Zioła w doniczkach błyskawicznie umierają...