wtorek, 8 lutego 2011

Pikantna sałatka ogórkowa z nutką imbirową

Pyszna, orientalna sałatka z ogórków. Smak jej to słodko-słono-pikany. Ja podałam ją jako dodatek do Kurczaka Kung Pao (przypis obiecuję podać wkrótce). Przygotowanie jej to nic prostszego, zobaczcie sami.

Składniki:
  • 1 ogórek wężowy
  • garść ziaren sezamu
Składniki na marynatę:
  • 1 szklanka zimnej wodzie
  • 4 łyżki cukru
  • 4 łyżki octu spirytusowego
  • 1 łyżka sambal oelek
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1-2 cm. korzenia imbiru (startego na tarce)
Przygotowanie:

Ogórka obieramy, wydrążamy miąższ i kroimy w słupki o dowolnej długości. Wszystkie składniki marynaty łączymy razem, zagotowujemy i studzimy. Pokrojonego ogórka zalewamy wystudzoną marynatą i odstawiamy na ok. 2 godzin aby wszystkie smaki się przegryzły, a ogórek zamarynowały. Słupki ogórka odsączamy z marynaty, układamy na talerzyku i posypujemy ziarnami sezamu.


poniedziałek, 7 lutego 2011

Polędwiczki wieprzowe w szynce parmeńskiej z sosem bekonowo-kawowym

Na niedzielny obiad zrobiłam coś wyjątkowego i bardzo smacznego. Przepis znalazłam w ostatniej numerze Kuchnia nr. 2-1011. Mój przepis różnił się trochę od oryginału, a wszystko to za sprawą zmian wynikających z paru kulinarnych braków. Po pierwsze nie miałam liści limonki, więc zastąpiłam je jedną łyżeczką otartej skórki z limonki (tak to sobie wykombinowałam, nie wiem czy dobrze). Druga zmiana: borowiki zastąpiłam suszonymi grzybami, które wcześniej namoczyłam w wodzie i myślę, że odnalazłam podobny smak. Trzecia zmiana to brak oscypka, który został zastąpiony zwykłym plasterkiem żółtego sera. Ostatnia zmiana to podwojenie składników z racji większej ilości gości na moim obiedzie.
Przygotowując obiad, powstała jedna mała wątpliwość, a mianowicie smak sosu.
Sos wyszedł wspaniały o nowym smaku w mojej kuchni bekonowo-kawowym ale nie wiem czy taki właśnie miał być, czy to już przypadkiem nie mój wymysł.
W oryginalnym przepisie piszą "Przecieramy przez sito" ja zrobiłam to tak, że wszystko najpierw zmiksowałam blenderem (żeby ziarna kawy się rozdrobniły)
i dopiero potem składniki przetarłam  przez sito, aby sos był gładki. Nie wiem czy ta kawa miała nadać tylko lekki kawowy aromat sosowi czy smak kawowy tak jak i było u mnie. Następnym razem spróbuję tylko  "przetrzeć przez sito"  to będę miała porównanie, bo przepis warty jest  powtórki dla kolejnych wyjątkowych gości.
To była bardzo miła niedziela...




 Składniki:
Oryginalny przepis z Kuchni nr. 2-2011
  •  1 mała polędwiczka
  • 500 ml czerwonego wina
  • rozmaryn do smaku
  • tymianek do smaku
  • 2 liście limonki
  • cukier 
  • sól i pieprz
  • 3 łyżki oleju
  • papryka i majeranek
  • 3 plastry szynki parmeńskiej
  • 150g kaszy gryczanej
  • 3 średnie borowiki
  • 1 mała cebula
  • 2 łyżki klarowanego masła
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • 2 młode marchewki
  • 70g cukinii
  • 50g oscypka
Sos:
  • 4 plastry boczku
  • 1 mała czerwona cebula
  • 50 g ziaren kawy
  • sól i pieprz
  • 1 jagoda jałowca
  • 3 łyżki oleju
  • 5 łyżek mąki (wydaje mi się że można dać mniej)
  • 100 ml wody
Przygotowanie:
Dania przygotowałam na podstawie oryginału  z moimi drobnymi zmianami

  • Marynatę i polędwiczki przygotowujemy dzień wcześniej. Zagotowujemy połowę wina z  łyżeczkę startej skórki z limonki, dodajemy rozmaryn, tymianek oraz sól, pieprz do smaku i wszystko zagotowujemy. Następnie zalewamy polędwiczki marynatą, przekładamy do glinianego naczynia
    i odstawiamy na 24h.
  • Następnego dnia przygotowujemy sos. Najlepiej zrobić go jeszcze przed usmażeniem polędwiczek, ponieważ jego wykonanie zabiera trochę czasu. Boczek i cebulę kroimy w drobną kosteczkę. Podsmażamy na oleju, dodając owoce jałowca i ziarna kawy . Podlewamy wszystko resztką wina
    i dusimy wszytko ok. 15 minut. Moja wersja jest taka, miksujemy sos lekko blenderem tak by rozdrobnić ziarenka kawy i jałowca (ale nie na jednolitą masę), a potem przecieramy sos przez sito.  sos. Sos jeszcze raz zagotowujemy  dodajemy do smaku dla zabicia goryczy cukier i  przyprawiamy solą i pieprzem. Następnie łączymy mąkę z wodą i zagęszczamy. Gdyby był za gęsty można dodać więcej wody.
  • Polędwiczki smażymy na oleju, tak aby się zarumieniły. Zdejmujemy z patelni nacieramy majerankiem
    i papryką. Zarumienione i przyprawione polędwiczki zawijamy w plastry szynki parmeńskiej,
    a następnie zawijamy w miarę szczelnie w folię aluminiową i pieczemy w piekarniku w temperaturze 175 stopni, przez ok. 15 (mi to zajęło trochę więcej czasu, ale to chyba dlatego, że moje polędwiczki były większe).
  • Kaszę gotujemy do miękkości. W drobną kostkę kroimy cebulę oraz wcześniej namoczone grzyby
    i smażymy na maśle. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem i posiekaną natką pietruszki. Sama kasza z tego przepisu jest Pycha!
  • Marchewki obieramy i podsmażamy na maśle, tak by były miękkie ok. 10 minut.(Autor przepisu blanszuje je 5 minut)
  • Cukinię obieramy, kroimy w talarki i grillujemy na patelni po minucie z każdej stron.
  • Na talerzu układamy kolejno cukinię, plasterek sera żółtego, kaszę gryczaną i marchewki.Obok układamy polędwiczki i polewamy je sosem.
    Danie zaserwowałam z szybką sałatkę z rukoli, żurawiny, pestkami dyni z dressingiem.

      środa, 12 stycznia 2011

      Sałatka z sosem żurawinowym



      Tak jak obiecałam i wczoraj na obiad była sałatka. Sałatka z sosem żurawinowym, to nowość na mojej liście, ale naprawdę godna polecenia. Sałatka jest pyszna, a wszystko to za sprawa sosu żurawinowego, który przełamuje smakowe konwencje. Przepis znalazłam w starym numerze "Zwierciadła" i przyznam się szczerze, że musiałam go trochę zmodyfikować.
      Pierwsza zmiana to zastąpienie octu malinowego, zwykłym octem balsamicznym
      i syropem malinowym, ponieważ takowego nie miałam w domu, nie wiem czy dobrze to sobie wykombinowałam ale było smaczne. Druga zmiana, to żurawiny zalałam wrzątkiem i moczyłam je ok. godziny, aż napęczniały.
      Trzecia zmiana, dodałam orzeszki ziemne, ponieważ zostały mi jeszcze z wczoraj,
      a poza tym, to bardzo mi smakują w sałatkach.

      Składniki:
      • 200 g rukoli
      • 200g mieszanki sałat
      • 100 g żółtego sera
      • pół żółtej papryki (ja dałam całą)
      • czerwona cebula (ja dałam pół)
      • 2 garście uprażonych orzeszków ziemnych (mój dodatek)
      Składniki na sos żurawinowy:
      • 100g żurawiny
      • 4 łyżki oliwy
      • pół łyżeczki cynamonu
      • pół łyżeczki soli
      • 1/3 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
      • sok z połówki cytryny
      • 2 łyżki płynnego miodu (wydaje mi się, że jedna wystarczy)
      • łyżka octu malinowego (ja dałam łyżkę octu balsamicznego i łyżkę syropu malinowego)
      Przygotowanie sosu żurawinowego:
      Żórawiny zalewamy  wrzątkiem i moczymy je, aż napęcznieją (ok 1h) i odcedzamy. Żurawiny miksujemy
      z oliwą, sokiem z cytryny, octem, miodem, solą i pieprzem.W razie gdyby sos był za gęsty można dodać trochę wody z odsączonych żurawin.

      Przygotowanie sałatki:

      Umytą rukolę i mieszankę sałat przekładamy do salaterki. Żółty ser i paprykę kroimy w zapałkę, cebulę
      w plastry. Wszystko razem mieszamy. Sałatkę polać obficie wcześniej przygotowanym sosem żurawinowym,
      a wszystko na koniec posypujemy cynamonem.


      wtorek, 11 stycznia 2011

      Rukola, mango, łosoś i cos jeszcze


      Spragniona lata, a przynajmniej wiosennego słońca, postanowiłam zacząć tydzień sałatkowo. Na dziś też planuję jakąś ciekawą, nową sałatkę ale o tym pewnie jutro, a dziś podaję przepis na wczorajszy, lekki, sałatkowy obiadek.


      Składniki
      • 2 duże garście rukoli
      • 1 mango
      • 1 awokado
      • wędzony łosoś (według upodobań) 
      • 2 garście uprażonych orzeszków ziemnych
      Dressing:
      • 2-3 łyżki soku z cytryny
      • 2-3 łyżki soku z pomarańczy
      • 1 łyżeczka musztardy
      • 2 łyżki oliwy
      • świeżo mielony pieprz
      • sól
      Przygotowanie:
      1. Mango i awokado kroimy w kostkę. 
      2. Łososia kroimy w paseczki. 
      3. Wszystkie składniki dressingu mieszamy razem.
      4. Na talerzu układamy rukolę, na nią kładziemy mango, awokado i łososia, wszystko polewamy dressingiem.
                                                                  Smacznego!

      poniedziałek, 10 stycznia 2011

      Marchewka w glazurze

      Szukając ciekawego dodatku do obiadu przypomniałam sobie o małej książeczce z przepisami która była dołączona do ostatniego numeru "Kuchnia"  i tam właśnie znalazłam przepis na  marchewkę w glazurze.
      Taki niecodzienny smak marchewki bardzo mi się spodobał i pewnie jeszcze nie raz taka marchewka pojawi się u mnie jako dodatek do obiadu.

      Składniki:
      • 1,5 kg marchewki 
      • 1/2 szklanki soku pomarańczowego
      • 2 łyżki masła 
      • 2 łyżki oliwy
      • 1-2 łyżka miodu
      • woda
      • 2 łyżki posiekanej natki 
      • sól
      • świeżo mielony pieprz
      • 1-2łyżka majeranku
      Przygotowanie:
      1. Marchewki obrać, przekroić wzdłuż na połowę i pokroić w kilkucentymetrowe kawałki.
      2. Na patelni rozgrzać masło i oliwę, dodać marchewkę przyprawić solą , pieprzem i mieszać ok 4-5 miniut.
      3. Na patelnię z marchewką wlać sok pomarańczowy, pół szklanki wody dodać miód i trochę majeranku.
      4. Zmniejszyć ogień, przykryć i dusić ok. 10 minut, aż marchewki będą półtwarde.
      5. Marchewki odkryć i gotować aż sos odparuje i zgęstnieje, a marchewki będą miękkie.
      6. Dodać natkę pietruszki i resztę majeranku.Wszystko razem wymieszać i w razie potrzeby przyprawić do smaku solą i pieprzem.

      niedziela, 9 stycznia 2011

      Tygrysie krewetki w białym winie

      Samotny sobotni obiad, okazał się ucztą dla mojego podniebienia, a wszystko za sprawą krewetek w białym winie. Danie przyrządza się bardzo szybko, a smakuje wspaniale...



      Składniki:
      • około 20 sztuk krewetek tygrysich (obrane i oczyszczone)
      • 1-2 czerwone papryczka chili
      • 5 ząbków czosnku
      • lampka białego wina
      • 50 g masła
      • oliwa z oliwek
      • świeżo mielony pieprz
      • łyżeczka brązowego cukru
      • sok z cytryny do smaku
      • 2-3 łyżki natka pietruszki 

      Przygotowanie:

      Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojony drobno czosnek i papryczki chili, przesmażamy chwilkę.
      Dodajemy krewetki i wszystko razem jeszcze chwilę podsmażamy. Następnie wlewamy wino, dodajemy masło, łyżeczkę cukru, natkę pietruszki i doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, solą i świeżo mielonym pieprzem. Krewetki w sosie jeszcze chwilę pozostawiamy na małym ogniu, aż sos zgęstnieje.
      Krewetki podawać ciepłe w towarzystwie kieliszka białego wina.

      Śledzie po wileńsku




      Zaległości świąteczne czas nadrobić... Dodaję dziś przepis na pyszne śledzie po wileńsku, które co roku goszczą na naszym wigilijnym stole. 




      Składniki:
      • 1 kg śledzi
      • 3-4 łyżki oliwy
      • 4-5 średnie cebule
      • 6 ząbków czosnku
      • 2 garści suszonych grzybów
      • słoiczek koncentratu pomidorowego (200g)
      • 2-3 łyżeczka cukru
      • trochę wody
      • sól
      • pieprz cytrynowy
      • pieprz świeżo mielony
      Wykonanie:
      • Grzyby moczymy w wodzie, a potem gotujemy je do miękkości
      • Śledzie moczymy w wodzie mineralnej, gazowanej ok. 2 godzin i kroimy w 1,5 cm paski
      • Cebulę kroimy w półtalarki i podsmażamy na oliwie
      • Namoczone i ugotowane grzyby kroimy w paski i wrzucamy do cebuli i smażmy wszystko razem
      • Dodajemy koncentrat pomidorowy, wyciśnięty przez praskę czosnek i cukier  
      • Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku
      • Sos można podlać wodą gdyby był za gęsty
      • Sos zostawiamy do przestygnięcia
      • Kiedy sos ostygnie mieszamy go ze śledziami i odstawiamy do lodówki najlepiej na dobę (śledzie muszą się przegryźć)