Na koniec września dodam moją pierwszą potrawę na tym blogu, a będzie to pierś z kurczak z brzoskwinią o waniliowej nucie w kolorze przyponinającym naszą polską, złotą jesień niestety nie tą co mamy za oknem :-(
Połączenie smaków jest bardzo ciekawe, a potrawa bardzo efektowne. Inspiracja dla mnie był przepis z bloga Asi "Kwestia Smaku".
Składniki: (na dwie porcje)
- 2 piersi z kurczaka
- 2 łyżki oliwy z oliwek (do smażenia)
- 200 ml białego półsłodkiego wina
- 40 ml bulionu
- 2 łyżki brązowego cukru
- 1 laska wanili
- 2 brzoskwinie
Przygotowanie :
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Pierś z kurczaka przyprawiamy solą i pieprzem. Na patelni rozgrzewamy oliwę na średnim ogniu i smażymy na niej przez parę minut piersi do momentu aż się zarumienią po obu stronach. Przekładamy kurczaka do żaroodpornego naczynia i wkładamy go do nagrzanego wcześniej piekarnika na 8 minut.
W między czasie kiedy kurczak jest w piekarniku mieszamy wino razem z bulionem, cukrem i dodajmy laskę wanilii przekrojoną w pół wraz z wyłuskanymi ziarenkami. Następnie obieramy brzoskwinie.
Do naczynia z kurczakiem wkładamy brzoskwinie i wlewamy naszą mieszankę wina z dodatkami i wkładamy na kolejne 8 minut do piekarnika, od czasu do czasu polewając kurczaka i brzoskwinie sosem z naczynia.
Wyjmujemy brzoswinie i kurczaka z naczynia i trzymamy w cieple,a sos jaki nam został należy odparować i zreduować na dużym ogniu, na kuchence.
Ja kurczaka podawałam z ryżem i sałatką z brzoskwinią w miodowym sosie winegret (przepis podam później)